(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z niedużymi otarciami, zarysowaniami i przygięciami, niewielkie przybrudzenia bloku książki, trochę pożółkła pierwsza i ostatnia strona
Mój ideał dziennika, niedościgniony, to prawda, nie ma jednak powodu by go nie wyznać. Przesuwa się w nim raz szybciej raz wolniej, raz na scenie raz w tle, "historia spuszczona z łańcucha", jak nasze czasy znakomicie określił Jerzy Stempowski. A w lewym dolnym rogu, wzorem niektórych malowideł renesansowych, miniaturowy i ledwie naszkicowany autoportret obserwatora i kronikarza.
Gustaw Herling Grudziński
[Res Publica, 1990]