Antykwariat NWS

(0 szt) zł
zobacz koszyk


opcje zaawansowane
zaloguj się | nie masz jeszcze konta?
🟤🟤 Serdecznie zapraszamy do osobistego obejrzenia naszej oferty w antykwariacie w Krakowie, w starej części Nowej Huty - na os. Górali 6, od poniedziałku do piątku w godz. 12-17 🟤🟤 🟠 Przy zamawianiu bez rejestracji, książki z koszyka są czyszczone po 24 gdz. 🟠




	

OFERTA NIEAKTUALNA

Książka została już kupiona.
Pozycja niedostępna.

Z DZIENNIKA PODRÓŻY

Wydanie z 2006 r. * Seria - Biblioteka Więzi [189]

Wydawnictwo: Towarzystwo Więź
Miejsce i rok: Warszawa 2006
Wydanie: brak informacji

Cena: 15.00 PLN

Książka została już zakupiona.


Seria:
Biblioteka Więzi
Oprawa:
miękka bez obwoluty
Ilość stron:
216
Format:
126 x 198 mm
ISBN:
83-88032-99-2
Stan:

dobry, okładka z niedużymi otarciami, przybrudzeniami i przygięciami, blok książki przybrudzony, nieco pożółkły papier, na stronie przedtytułowej dawna dedykacja


Dodatkowe informacje:

Kiedy wybiła godzina wyjazdu, już tak naprawdę, było mi bardzo ciężko. Gdy motorówka ruszyła od brzegu w malutkim porcie Cannes, wydawało mi się, że jestem połączony z tą ukochaną ziemią jakąś okropnie mocną nitką, nawiniętą na serce. Czym bardziej motorówka oddalała się, tym ta nić naprężała się silniej i darła mięsień: płakałem z bólu, wprost fizycznego. Ale rozciągliwość takich nici ma też swoje granice: po kilkuset metrach pękła - pewnie dlatego, że serce wytrzymało. I wtedy łzy wpłynęły z powrotem pod powieki i było lekko. Zupełnie nagle. Wszystko, co było, wydało mi się w ciągu ułamka sekundy kupką popiołu po spalonych kalendarzach, a w nich tylko te niepalne klamerki - ludzie, spinający dawniej te kartki.
Andrzej Bobkowski


Był pod wielkim wrażeniem upadku i rozkładu Europy, nienawidził jej zmurszałych ideologii, widział tu przyszłość w bardzo czarnych barwach i chciał rozpocząć nowe życie w Ameryce Południowej. Miał pasję życia, z którego czerpał wielkimi garściami. Swoją śmiertelną, długotrwałą chorobę - raka - traktował z pogodnym stoicyzmem, oczekując śmierci z otwartymi oczami. Był to jego najważniejszy egzamin pokazujący klasę człowieka.
Jerzy Giedroyć


W pisarstwie Andrzeja Bobkowskiego nie znajdziemy śladów bólu, tęsknoty czy niezaspokojenia. Te znaki rozpoznawcze wygnania są mu zupełnie obce. Porzucił Europę ze wstrętem, pozostawiając umarłym grzebanie umarłych. Dla Andrzeja Bobkowskiego środkiem ocalenia - dosłownym i metaforycznym - był wyjazd w daleki świat, który był nie tylko kategorią przestrzeni, ale i kategorią czasu, był przyszłością.
Andrzej Stasiuk

[Towarzystwo Więź, 2006]

* * * * * * *

SPIS TREŚCI:

  1. Wiosna w Paryżu
  2. Baskijski list
  3. Na drogach Francji
  4. Lourdes
  5. Rozstanie
  6. Na Morzu Śródziemnym
  7. Atlantyk
  8. Za zwrotnikiem
  9. La Guaira
  10. Na Morzu Karaibskim
  11. Panama - Guatemala
  12. Z notatek modelarza
  13. Fragmenty z notatnika
© Copyrights by Nowy Wspaniały Świat 2008 - 2024
design & hosting: giza.lap.pl
2.0 | Wykonanie trwało: 0.23 sek.