(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, obwoluta z niedużymi otarciami, przybrudzeniami i lekko podniszczonymi krawędziami
Jest to zbiór felietonów tygodniowych - z małymi wyjątkami - z ostatniego dziesięciolecia.
Sądziemy, że do tej Zupy na gwoździu wsypało się tyle ingrediencji ze świata, z wojażów, z amerykańskich wydziwień, ze starć z emigracją, z kosmicznych konfrontacji z polską rzeczywistością, z zatargów nie tylko z literatami, ale i - o niebaczny! - z kobietami, że stworzyła się całośc zawiesista, a może nawet - wbrew utyskiwaniom autora - pożywna.
W każdym razie - choć w tak zwanych krótkich formach, dorywczo pisanych felietonikach autor nie znalazł pola do wypowiedzi istotnych - w tej zupie przyrządzonej "z niczego" pozostały składniki prozy Wańkowicza: język, humor, dokumentaryzm.
[PAX, 1967]
* * * * * * *
SPIS RZECZY - główne rozdziały: