(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z niedużymi otarciami i przygięciami
Będę się zastanawiał nad typową postawą Polaków wobec losów własnego kraju, wobec rozwoju techniki i gospodarki światowej w ostatnich wiekach, szybkiego od roku 1882, a błyskawicznego wprost od 1960. Chciałbym dać raczej krytyczny rejestr zagadnień niż szczegółowe ich opracowanie. Na ogół przyjąć trzeba, iż psychika nasza nie była przygotowana do tego, by ocenić kierunek ewolucji świata ani jej tempo, i w dużej mierze dlatego rozwój gospodarczy Polski nie jest zadowalający. Jest to punkt, który wywołuje za mało zastanowienia. Poświęcę mu przeto kilka pierwszych stron moich rozważań. Będą one konieczne dla zrozumienia dalszych przesłanek i wniosków. (...)
Aleksander Bocheński, Wstęp, str. 5
[PIW, 1986]