(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, obwoluta z otarciami, zarysowaniami, jednym niedużym przetarciem na krawędzi z przednim skrzydełkiem i trochę podniszczona na krawędziach, oprawa z lekko odstającymi bocznymi krawędziami, pożółkły papier
Nowa powieść historyczna Stefana M. Kuczyńskiego, stanowiąc - co trzeba podkreślić - twór autonomiczny, wchodzi równocześnie w skład nadrzędnego cyklu Przeszłość. Znamy już pierwszy człon tego cyklu, tj. powieść pt. Litwin i Andegawenka, wydaną dwukrotnie przez wydawnictwo "Śląsk". Tak więc autor realizuje w sposób konsekwentny i godny podziwu swój ambitny zamiar, by dać czytelnikowi panoramiczną wizję okresu panowania Jagiellonów.
Na wstępie powieści czytelnik spotka wzruszającą dedykację. Autor związał w ten sposób swój utwór z tradycją harcerstwa polskiego, w której pamięć o Zawiszy Czarnym była zawsze żywa.
Tym co przykuje z pewnością uwagę czytelnika przy lekturze Zawiszy Czarnego jest świat przedstawiony tej powieści. Został on zbudowany z wielu elementów pochodzących z zasobu erudycji autora - wybitnego historyka, dla którego epoka średniowiecza - tak polskiego, jak i europejskiego - nie ma tajemnic. W Zawiszy Czarnym ukazano więc ówczesny obyczaj rycerski, z którym się splata wątek romansowy; także świat wschodni; ponadto życie kościelne. Ale centralne miejsce w tej powieści zajmuje bitwa pod Grunwaldem odmalowana zgoła inaczej niż w Krzyżakach Sienkiewicza. Mianowicie w powieści pisarz przedstawił przygotowania przedbitewne, zarówno polskie, jak i krzyżackie; odsłonił psychikę wodzów naczelnych: Jagiełły i Urlicha von Jungingena; włączył nas w prace wywiadu polskiego itd.
[Śląsk, 1983]