(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, obwoluta z otarciami, niedużymi zarysowaniami, przybrudzeniami, lekko podniszczonymi krawędziami i minimalnie spłowiałym grzbietem, pożółkły papier i blok książki od zewnątrz, ten ostatni również minimalnie przybrudzony
Stanisław Przybyszewski - "smutny szatan", inspirator zła czy "człowiek o ewangelicznej dobroci i gołębim sercu"? Ofiara dziedziczności czy własnych zaprogramowanych chuci?... Stanisław Przybyszewski (zwany przez bliskich "Stachu" i tak się często podpisujący) jako syn, mąż, kochanek, jako ojciec i jako przyjaciel.
Jaki był? I dlaczego właśnie taki? Czym fascynował? Czym oburzał? To wszystko interesowało mnie od dawna. Twórczość: eseje, dramaty, powieści wciągały mnie o tyle, o ile wiązały się z życiem Przybyszewskiego i życiem ludzi, z którymi zetknął go los. Powstawały bowiem te jego utwory z tworzywa własnych przeżyć i rojeń.
Ze Wstępu Autorki
[Wydawnictwo Literackie, 1978]