dobry, okładka z przyżółceniami, niedużymi otarciami, przybrudzeniami, przygięciami i jednym naddarciem przy bocznej krawędzi z przodu na ok. 5-6 mm, pożółkły papier i blok książki od zewnątrz, ten ostatni również przybrudzony, na stronie tytułowej dawny podpis własnościowy
35 czarno-białych ilustracji - zarówno w tekście, jak i całostronicowych.
* * * * * * *
Zebrane w tej książce opowiadania łączy jedna wspólna nić. Chcę w nich pokazać, że kamienie mówią - trzeba tylko ich mowę zrozumieć.(...)
Opowiadania zawarte w książce tyczą się wydarzeń, które rozegrały się na przestrzeni jakichś dwustukilkudziesięciu milionów lat. Aby zrozumieć tło, na którym zostały one odmalowane, potrzeba kilku wyjaśnień...
Ze Wstępu
[Czytelnik, 1951]