Antykwariat NWS

(0 szt) zł
zobacz koszyk


opcje zaawansowane
zaloguj się | nie masz jeszcze konta?
🟤🟤 Serdecznie zapraszamy do osobistego obejrzenia naszej oferty w antykwariacie w Krakowie, w starej części Nowej Huty - na os. Górali 6, od poniedziałku do piątku w godz. 12-17 🟤🟤 🟠 Przy zamawianiu bez rejestracji, książki z koszyka są czyszczone po 24 gdz. 🟠




	

OFERTA NIEAKTUALNA

Książka została już kupiona.
Pozycja niedostępna.

SNAJPER: Opowieść komandosa SEAL Team Six

Wydanie z 2012 r. * Seria - Znak Historie Prawdziwe

Wydawnictwo: Znak
Miejsce i rok: Kraków 2012
Wydanie: trzecie

Cena: 12.00 PLN

Książka została już zakupiona.


Przekład:
Łukasz Muller, Michał Romanek
Oprawa:
miękka bez obwoluty
Ilość stron:
424
Format:
119 x 168 mm
ISBN:
978-83-240-2277-9
Stan:

bardzo dobry, okładka z nieznacznymi zarysowaniami, na grzbiecie minimalne ślady czytania, nieznacznie przybrudzony blok książki


Dodatkowe informacje:

"Jedyny łatwy dzień był wczoraj".
hasło oddziałów Navy SEALS

Team Six - elitarny oddział Navy SEAL.
Ludzie, którzy wytropili i zabili najgroźniejszego człowieka świata - Osamę Bin Ladena. To pierwsza książka napisana przez komandosa Team Six i jedyna, która daje bezpośredni dostęp do świata elity elit służb specjalnych.

Howard E. Wasdin pokaże wam, jak wygląda rekrutacja do Komando Foki. Pozwoli wam poczuć ból najbardziej morderczego treningu świata. Zdradzi szczegóły najtrudniejszych i najdramatyczniejszych misji (m.in. tej w Somalii, którą widzieliście w filmie "Helikopter w ogniu"). Opowie, jak z perspektywy komandosa wyglądał atak na kryjówkę Osamy Bin Ladena.

To najbardziej wybuchowa książka tego roku.

"Poczułem przyjemne kopnięcie karabinu. Pocisk trafił bojownika w bok klatki piersiowej, wchodząc z jego prawej strony, a wychodząc z lewej. Przeciwnik dostał konwulsji, zachwiał się na nogach, po czym runął w tył do wnętrza budynku i tak już pozostał. Natychmiast ponownie przyłożyłem oko do celownika i powróciłem do obserwacji. Gramy dalej. Wszystkie inne myśli wyparowały. Ja i mój win mag stanowiliśmy jedno. [...]
Do mnie należało namierzyć i trafić nieprzyjaciela.
Nie był to pierwszy raz, kiedy zabijałem dla ojczyzny. I nie będzie ostatni.
Kilka następnych minut upłynęło mi na obserwacji okolicy. Ponad 700 metrów ode mnie pojawił się nagle facet z RGP na ramieniu, szykując się do odpalenia pocisku w stronę śmigłowców. Gdybym go zdmuchnął, byłby to najdalszy śmiertelny strzał w mojej karierze. Gdybym spudłował...".

[Znak, 2011]

© Copyrights by Nowy Wspaniały Świat 2008 - 2024
design & hosting: giza.lap.pl
2.0 | Wykonanie trwało: 0.21 sek.