dobry, okładka z przyżółceniami, niedużymi otarciami, przybrudzeniami i przygięciami, na grzbiecie nieduże ślady czytania, pożółkły papier i blok książki od zewnątrz, ten ostatni również trochę przybrudzony, na stronie przedtytułowej dawna dedykacja, część kartek z niedużym śladem po dawnym przygięciu górnego rogu, zaś dwie dolnego
Wstępem i notami opatrzył - Przemysław Mroczkowski.
Okładkę projektowała - J. Mroczkowska.
* * * * * * *
SPIS TREŚCI: