(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z otarciami, przygięciami i śladem po zdartej z tyłu starej cenie, na grzbiecie ślady czytania, pożółkły papier, ok. 20 kartek z niedużym śladem po dawnymm przygięciu dolnego rogu
Odprowadził ją do domu. Jego winą było to jedynie, że nie poczekał, aż weszła do środka. Nazajutrz znaleziono jej zwłoki obsypane kwieciem złotokapu. Sąd uznał go winnym i skazał na wieloletnie więzienie. Gdy wyszedł po latach, postanowił zacząć wszystko od nowa. Tylko jedna osoba, która nie wierzyła w jego winę, mogła mu pomóc. Wszyscy byli przeciw niemu.
[Prószyński i S-ka, 1995]