(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, obwoluta z niewielkimi zarysowaniami i przygięciami przy krawędziach, minimalne przybrudzenia bloku książki, nieduży ślad po dawnym zamoczeniu w dolnej części ok. 25 pierwszych kartek (przymarszczenie)
Robert Ziółkowski w swym olśniewającym pisarskim debiucie godnym wprawnego pióra doświadczonego pisarza powieści sensacyjnych prowadzi nas po zakamarkach ludzkich dusz i kuluarach policyjnej pracy. Polskim kryminałom bardzo często zarzuca się powierzchowność w kreowaniu realiów pracy policyjnej." Łowcy głów" temu zaprzeczają i po raz kolejny potwierdzają znaną prawdę, że najbardziej nieprawdopodobne historie dzieją się w prawdziwym życiu, tuż obok nas.
"Choć Robert Ziółkowski zastrzega, że Łowcy głów są literacką fikcją, uważni czytelnicy kronik kryminalnych dostrzegą inspirację prawdziwymi historiami. Bo przestępca ukrywający się przez lata w Legii Cudzoziemskiej czy zabójca opętany żądzą zemsty na dawnej żonie istnieli naprawdę. A Robert był członkiem policyjnej specgrupy, która takich bandytów ścigała. I dlatego nad zawodowymi pisarzami ma tę przewagę, że nie musi popuszczać nazbyt wodzy fantazji. Gdy maluje piórem sceny morderstw, przesłuchań i pościgów, można mu wierzyć, że nie ściemnia - tak to mogło wyglądać naprawdę. Równie wiarygodnie rysuje swoich bohaterów: nie idealizuje policjantów, pokazuje ich problemy i słabości, naciski przełożonych, kłopoty w domu, powszedni dzień życia na komendzie. Wszyscy znamy takich policjantów".
Piotr Żytnicki, Gazeta Wyborcza
[Zysk i S-ka, 2011]