Antykwariat NWS

(0 szt) zł
zobacz koszyk


opcje zaawansowane
zaloguj się | nie masz jeszcze konta?
🟤🟤 Serdecznie zapraszamy do osobistego obejrzenia naszej oferty w antykwariacie w Krakowie, w starej części Nowej Huty - na os. Górali 6, od poniedziałku do piątku w godz. 12-17 🟤🟤 🟠 Przy zamawianiu bez rejestracji, książki z koszyka są czyszczone po 24 gdz. 🟠




	

OFERTA NIEAKTUALNA

Książka została już kupiona.
Pozycja niedostępna.

NA GORĄCYM UCZYNKU

Wydanie I z 1976 r. * Seria - Klub Srebrnego Klucza [Kluczyk]

Wydawnictwo: Iskry
Miejsce i rok: Warszawa 1976
Wydanie: pierwsze

Cena: 9.00 PLN

Książka została już zakupiona.


Seria:
Klub Srebrnego Klucza [Kluczyk]
Oprawa:
miękka bez obwoluty
Ilość stron:
248
Format:
126 x 176 mm
Stan:

generalnie dobry, okładka z otarciami i przygięciami oraz niewielkim ręcznym napisem z tyłu, na grzbiecie ślady czytania, trochę pożółkły papier i blok książki od zewnątrz, ten ostatni również lekko przybrudzony, dwie kartki z niedużymi naddarciami przy bocznej krawędzi, kilkanaście w sumie  kartek z niedużym śladem po dawnym podgięciu jednego z rogów, kilka pierwszych kartek z niewielkim, punktowym, ledwo widocznym zaplamieniem


Dodatkowe informacje:

Chwilami zdaje mu się, że przeżywa jakiś koszmar, z którego zaraz się ocknie i wszystko wróci do normy. Ba, gdybyż to był sen! Informacja o gwałtownej śmierci Staszka Krupskiego, rzucona w twarz jeszcze na Szpitalnej przez przesłuchującego go oficera, była wstrząsem. A gdy wreszcie zrozumiał, że to on, Adam Jankowiak, ma ręce ubrudzone we krwi Staszka, jego portfel w kieszeni marynarki, że Kawecka widziała go wychodzącego nad ranem z tamtego mieszkania, a w zwłokach tkwi sztylet, który jest jego, Jankowiaka, własnością - przeżył szok. Szok, z którego do dziś nie potrafi się otrząsnąć. Nic nie rozumiał, nic nie potrafił wyjaśnić, po prostu sam nie mógł sobie uzmysłowić, jak to się stało, jak to się mogło stać

[Iskry, 1976]

© Copyrights by Nowy Wspaniały Świat 2008 - 2024
design & hosting: giza.lap.pl
2.0 | Wykonanie trwało: 0.232 sek.