(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z niedużymi zarysowaniami, przygięciami i naklejoną z tyłu starą ceną, na grzbiecie ślady czytania, blok książki nieco przybrudzony, kilka ostatnich kartek z minimalnym śladem po dawnym podgięciu górnego rogu
Stara żydowska legenda opowiada o Papierowym Chłopcu, który przychodzi nocą i porywa dzieci. Dziś już prawie nikt nie pamięta tej legendy...
Pewnego dnia w Sztokholmie przed wejściem do szkoły należącej do gminy żydowskiej od kuli wystrzelonej przez nieznanego sprawcę ginie nauczycielka. Umiera na oczach dzieci i ich rodziców. Dwie godziny później w drodze na zajęcia sportowe zaginęło dwóch chłopców z tej samej szkoły.
Fredrika Bergman i Alex Recht muszą stawić czoło jednemu z największych wyzwań w czasie swojej dotychczasowej pracy w policji. Muszą ruszyć w pościg za przestępcą, który jest równie groźny, co skuteczny. Wszystkie ślady prowadzą do Izraela.
Eden Lundell, która pracuje w szwedzkiej policji bezpieczeństwa, staje wobec innego wyzwania: musi zmierzyć się ze swoją własną przeszłością, gdy w jej życiu pojawia się nagle Efraim Kiel. Wkrótce potem na jaw wychodzi dobrze strzeżona tajemnica.
W każdej z tych spraw pojawia się postać Papierowego Chłopca. Kim jest naprawdę? Czyżby szukał nowych ofiar?
"Kobieta, która jeszcze nie wie, że za rogiem czai się piekło, idzie zdecydowanym krokiem po chodniku. Z ciemnego nieba sypie się śnieg, który pokrywa jej ramiona i głowę zmarzniętą warstwą przypominającą anielskie włosy. Kobieta niesie futerał na skrzypce. To był długi dzień, spieszy jej się do domu i do rodziny. Do dzieci, które już śpią, i męża, który czeka na nią z pizzą i winem. Jest prawie całkiem spokojna. Dramat, który trwał od dłuższego czasu, chyba się wreszcie skończył. Dopiero teraz czuje, jaki to był dla niej ciężar. To, że jest już po wszystkim, wiele zmieni w jej życiu.
Robi coraz dłuższe kroki, im bardziej zbliża się do domu, tym szybciej idzie. Dopiero tam w pełni się uspokoi. Wróci do siebie. Nabierze sił. Coraz bardziej tęskni, coraz szybciej idzie. Nagle słyszy dźwięk, który przerywa ciszę i uderza w nią z siłą potężnego młota. Głośne syreny i blask migoczących, niebieskich świateł. Są coraz bliżej i coraz wyraźniej je słychać. Od razu wie, w którą stronę się kierują. Do jej domu. Biegnie jak najszybciej, jakby chodziło o jej życie. Wie, że tam, dokąd zmierza, czeka na nią śmierć".
Fragment książki
[Prószyński i S-ka, 2015]