dobry, okładka z niedużymi otarciami, przybrudzeniami, przyżółceniami i przygięciami, na grzbiecie nieduże ślady czytania, pożółkły papier i blok książki od zewnątrz, ten ostatni również przybrudzony
Pierwsza wielka powieść Hemingwaya - i pierwszy jego ogromny sukces u czytelników. Autor ukończył ją we wrześniu roku 1928, będąc już uznanym nowelistą i poetą. Ale jeszcze przez kilkanaście miesięcy cyzelował jej tekst z ogromną wnikliwością i starannością (zakończenie powieści przerabiał trzydziestokrotnie!).
Pożegnanie z bronią tkwiło korzeniami we własnych doświadczeniach autora, wyniesionych z parotygodniowej zaledwie służby w Amerykańskim Czerwonym Krzyżu, na froncie włosko-austriackim, w końcowej fazie I wojny światowej. Tych frontowych doświadczeń nie zebrał więc pisarz w nadmiarze, toteż w wywiadach prasowych i w odczytach publicznych podbarwiał je młodzieńczą fantazją, a zdarzało się, że i po prostu wyolbrzymiał. Natomiast w powieści, z dystansu dziesięciu intensywnie przeżytych lat, spojrzał na wojnę dojrzałym i wolnym od wszelkiej egzaltacji okiem, wykorzystał w swym utworze wszystko, czego się na wojnie dowiedział, co obejrzał i co zasłyszał od współtowarzyszy broni, tworząc z Pożegnania z bronią jedno z klasycznych dzieł światowej literatury batalistycznej, a mówiąc ściślej - jej szczególnego nurtu, zwanego pacyfistycznym, odsłaniającego bezmyślne okrucieństwo i bezsensowny tragizm masowego uśmiercania ludzi. A zarazem Pożegnanie z bronią jest jedną z najpiękniejszych - i najsmutniejszych - powieści miłosnych w literaturze wieku XX; o tej wartości utworu Hemingwaya zadecydowała gorycz jego osobistych miłosnych dramatów, przetworzona przez jego niepospolity talent w dzieło sztuki pisarskiej najwyższej klasy. Dzieło żywe i przejmujące po z górą siedemdziesięciu latach od chwili swego powstania.
[Muza, 2001]