Antykwariat NWS

(0 szt) zł
zobacz koszyk


opcje zaawansowane
zaloguj się | nie masz jeszcze konta?
🟤🟤 Serdecznie zapraszamy do osobistego obejrzenia naszej oferty w antykwariacie w Krakowie, w starej części Nowej Huty - na os. Górali 6, od poniedziałku do piątku w godz. 12-17 🟤🟤 🟠 Przy zamawianiu bez rejestracji, książki z koszyka są czyszczone po 24 gdz. 🟠




	

OFERTA NIEAKTUALNA

Książka została już kupiona.
Pozycja niedostępna.

Z GORYCZY SOLI MOJA RADOŚĆ: Opowieść o samotnym rejsie Komodorem przez Atlantyk

Wydanie I z 1975 r.

Wydawnictwo: Literackie [WL]
Miejsce i rok: Kraków 1975
Wydanie: pierwsze

Cena: 9.00 PLN

Książka została już zakupiona.


Oprawa:
miękka z obwolutą
Ilość stron:
276 + ilustracje na wklejkach
Format:
128 x 198 mm
Stan:

dobry, blok książki lekko przybrudzony, pożółkły papier, na stronie przedtytułowej dawna niewielka pieczątka własnościowa


Dodatkowe informacje:

Teresa Remiszewska - jachtowy kapitan żeglugi wielkiej - jest pierwszą Polką i czwartą w historii żeglarstwa kobietą, która samotnie przepłynęła Atlantyk. Dokonała tego biorąc udział w regatach organizowanych przez Royal Western Yacht Club of England i dziennik "Observer" - "The Observer Singelhanded Transatlantic Race 1972" (największa tego typu impreza w skali światowej) - na jachcie "Komodor", płynąc z Plymouth w Anglii do Newport w Stanach Zjednoczonych drogą najkrótszą a zarazem najtrudniejszą. 

Książka ta, przedstawiająca w żywej, błyskotliwej formie historię rejsu, różni się od innych publikacji tego rodzaju przesunięciem akcentu na aspekt psychologiczny owej "wielkiej przygody". Czytelnik otrzymuje nie tylko sumę informacji - znajdujących odzwierciedlenie w dokumentach formalnych rejsu - dotyczących przebiegu samego rejsu. Opowiadając o swoich zmaganiach z oceanem, jachtem (seria awarii technicznych) i sobą, autorka ukazuje człowieka na morzu, jego walkę - wyrażoną ogromem pracy wykonanej w samotności, jego siłę i słabość.

Teresa Remiszewska, zawsze najgoręcej protestująca przeciwko "robieniu" z niej bohaterki, z całą szczerością dzieli się z czytelnikiem swymi przeżyciami w tym rejsie: mówi o swych radościach, ale i o zniechęceniu, rozpaczy, strachu. Ta opowieść o 57 dniach spędzonych samotnie na oceanie to prawdziwy dokument ludzkiej woli, hartu, które - wsparte pasją i ogromnym doświadczeniem - doprowadziły ją w końcu do zwycięstwa. Jest ona zarazem najlepszą ilustracją słynnego powiedzenia jednego z największych samotnych żeglarzy naszych czasów, F. Chichestera: "Samotne żeglarstwo oceaniczne to nie sport, to - charakter". 

[Wydawnictwo Literackie, 1975]

© Copyrights by Nowy Wspaniały Świat 2008 - 2024
design & hosting: giza.lap.pl
2.0 | Wykonanie trwało: 0.276 sek.