(0 szt)
zł
zobacz koszyk
bardzo dobry, blok książki lekko przybrudzony, na przedniej wyklejce zamazany pisakiem dawny podpis własnościowy
Książka kucharska nie musi być nudnym zbiorem instrukcji dla kucharzy. Jeżeli jej autorem jest Andrzej Grzyb ( literat, polityk, kucharz, smakosz, wędkarz-podróżnik), człowiek wielu pasji i świetny gawędziarz, możemy sięgnąć po nią bez obaw - rzecz jest na pewno do poczytania.
Myśliwska książka kucharska jest jak fascynująca rozmowa przy stole: można posłuchać opowieści o polowaniach i polujących, uśmiechnąć się , wysłuchawszy historycznych i literackich anegdot, dowcipów o myśliwych, zachwycić się strofami poetów i dowiedzieć się - rzecz jasna- wielu praktycznych rzeczy o postępowaniu z dziczyzną w kuchni, żeby móc się potem rozkoszować wyśmienitym posiłkiem. Jednak żeby nie było za słodko ( umiar w przyprawianiu dań jest zawsze wskazany), całość została okraszona maksymami pewnego filozofa, co nadało książce nieco-prowokującej do refleksji - ostrości. Przy stole znajduje się miejsce nie tylko dla myśliwych i gotujących, ale dla wszystkich ceniących dobre jedzenie i dobrą literaturę.
Jeszcze jedno.
Autorze, apetyt rośnie w miarę jedzenia.
Justyna Maluga
[Bernardinum, 2010]