dobry, okładka z niedużymi otarciami złoceń, blok książki trochę przybrudzony, wygięty i lekko pożółkły od zewnątrz, nieznaczne przymarszczenie kilkunastu pierwszych i ostatnich kartek w dolnej części
Stefan Żeromski - "krwawiące sumienie narodu", moralista zawsze żądający zbyt wiele, powinien urodzić się pół wieku wcześniej. Inaczej wówczas brzmiałoby jego romantyczne "wszystko albo nic".
Kim jest doktor Tomasz Judym? Romantycznym bohaterem z dyplomem lekarskim czy sentymentalnym cierpiętnikiem nikomu niepotrzebnej sprawy? Jakie refleksje budzi jego dramatyczny wybór pomiędzy miłością a powinnością? Czy rzeczywiście są to rzeczy nie do pogodzenia?
Ludzie bezdomni - jedna z najważniejszych polskich powieści przełomu wieków, jak cała twórczość Żeromskiego, przez wiele lat była źle interpretowana, na siłę ideologizowana. Jak czytamy ją dzisiaj?
[Prószyński i S-ka, 2000]