(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z niedużymi otarciami, przyżółceniami i przygięciami, blok książki lekko przybrudzony, pożółkły papier, w środku dwie dawne piczątki własnościowe Spółdzielni Pracy
... Małe podwarszawskie miasteczko, Brodnia, przeżywa swój zwykły, szary, okupacyjny dzień.
Wieczorem miejscowa inteligencja zbiera się, żądna nowin, w bufecie popularnej knajpy, obok w pokoju popijają Niemcy.
Wszystko toczy się zwyczajnie - tylko od czasu do czasu pozory pękają: tak z jednej, jak i z drugiej strony padają strzały. Wojna trwa - Niemcy pokazują swe okrutne oblicza, i podnosi się karzące ramię Polski Podziemnej.
Na tle tego szarego dnia okupacji Rembek cienką kreską ryzuje studium renegata, staczającego się coraz niżej - w zbrodnię i alkohol, człowieka, który przegrał życie swoje i swoich najbliższych.
Franciszek Kłos rozpoczął swą karierę jako policjant granatowy - służbista, a skończył ją..., ale nie uprzedzajmy faktów.
Jest w książce Rembeka, napisanej niedługo po wojnie (I wyd w 1947, II w 1956 r.), wiele prawdy, bardzo wiele smutku, ale nieco, mimo wszystko, nadziei, wbrew wszelkim nieszczęściom i zbrodniom tej ziemi "jutro znowu będzie słońce".
[PAX, 1977]