(0 szt)
zł
zobacz koszyk
dobry, okładka z niedużymi otarciami, zarysowaniami, przygięciami i naklejoną z tyłu starą ceną, na grzbiecie ślady czytania, blok ksiązki minimalnie przybrudzony, na stronie rpzedtytułowej dawna dedykacja
Wszystko zaczęło się od spotkań przy luterańskiej parafii. Tam Wayne Weible, autor książki, po raz pierwszy usłyszał o Medjugorie. Potem był film oglądany na wideo, który poruszył nim do głębi. Wtedy Wayne, agnostyczny protestant, po raz pierwszy usłyszał słowa: "Jesteś moim synem i chcę, abyś pełnił wolę mojego Syna...".
Tak zaczyna się pełna tajemnicy przygoda z Medjugorie. Powstają pierwsze artykuły na temat tego miejsca. Autor oddaje w nich niezwykłą atmosferę tej chorwackiej wioski, w której od 25 czerwca 1981 roku, codziennie, ukazuje się szóstce młodych ludzi Matka Boża. W końcu Wayne Weible sam odwiedza to wyjątkowe miejsce i... nie daje już mu ono "spokoju". Oczarowany "duchem" Medjugorie wyznaje, iż człowiek nie może ujrzeć Boga i trwać "przy starym życiu". To był prawdziwy początek jego nawrócenia, o którym opowiada ta książka.
Jest ona nie tyle próbą osądzenia wydarzeń mających miejsce w małej, górskiej wiosce Hercegowiny, ile świadectwem wiary tych wszystkich, którzy dali się prowadzić Duchowi Świętemu. Sam autor jest tu świadkiem szczególnym. Dzięki Medjugorie odnalazł nie tylko spokój, sens życia, ale i Boga, z którym najpełniej spotkał się w Eucharystii.
Ta książka-świadectwo wobec wielu istotnych prawd - szczególnie podkreśla jedną, że Maryja nie jest celem, ale drogą do Jezusa.
"Medjugorie nie jest związane z miejscem - pisze Wayne Weible. - Jest przede wszystkim duchem, a duch może wzrastać wszędzie". I może dlatego ta książka jest tak wyjątkowym świadectwem...
[Wydawnictwo Księży Marianów, 1992]